Mégane

Witam na stronie poświęconej mojemu samochodowi jakim jest Renault Mégane Coupé pierwszej generacji. Jest to topowa wersja ponieważ posiada silnik 2.0 16V F7R jak dla mnie jeden z najpelszych, o ile nie najpeszy silnik Renault. Moc fabryczna to 147KM, a przyszpieszenie 0-100 w okolicach 8s. (Różne źródła podaja odmienne wartosci). Na dzisiejsze czasy osiągi nie robią wrażenia jednak dwadzieścia lat temu był to szybki samochód. Ponadto należy pamietać, że jest to Renault, a oni nie robią aut dla mistrzów prodtej, szczególnie dotyczy to dzialu RenaultSport, który co prawda w owych czasach jeszcze pod tą nazwą nie istniał, jednak usportowione samochody z pod znaku rombu istnialy jak np R19 16V, czy Clio I 1.8 16V lub kultowy Williams. Ale to juz wątek na oddzielny temat. Wróćmy do Mégane. Oprócz mocniejszego silnika posiada tez inne zawieszenie oraz układ hamulcowy z tarczami na tylnej osi. Dzieki czemu ze sprawnym kierowcą potrafi odjechać mocniejszym samochodom. To tyle w kwestii ogólnego zapoznaia z modlelm przejdźmy do mojego egzemplarza i jego historii.
Pierwsze auto jakie posiadałem to Clio I, które kupił mój tato 13.12.1999 ja otzymałem do na 18-nastkę prawie 10 lat później. Oczywiście niesamowita radość z posiadania swojego samochodu pierwsze mody itp. Jednak po upływie ok. 1.5 roku z Clio postanowiłem zmienić auto na coś mocnieszego i bardziej do mnie pasującego. Jako że jestem fanem aut francuskich wybrałem dwa modele, które mogły by zastąpić dotychczasowy pojazd. Były to Renault Mégane Coupé 2.0 16V koniecznie przed liftem gdyż zależalo mi na silniku F7R (po lifcie był F5R z bezpośrednim wtryskiem, który był awaryjny i nie miał tej klasy co kultowy F7R). Natomiast drugim mocnyn typem byl Citroën Xsara VTS 2.0 16V 167KM. Poszukiwanie tego najlepszego egzemplarza trwało ok. pół roku. Na temat tego ile zwiedziliśmy przy poszukiwaniach można by napiasać osobnego posta.

Udalo się!!
05.03.2011 stałem sie posiadaczem czarnego Mégane z 1998r kupiony o właściciela w PL, który osobiście sprowadził go ze Szwajcarii.

Jak widac stał na blaszakach 14", ale otrzymałem również oryginalne speedliny 16" z oponami letnimi. Radość nie do opisania. Mam wymarzone Mégane.



Nie był bym sobą gdybym czegoś nie pomodził na początek wskoczyły przydymione kierunki w błotniku potem instalacja LPG BRC, następnie dolot carbonowym air boxem simoty oraz wydech zrobiony z kwasiaka od kata do końca. Układ wydechowy wieńczy wydech Simons. A na koniec sezonu fabryczne tarcze ustąpiły miejsca dla nacinanych i nawiercach odpowiednikow ATM mikoda, które wskoczyly wraz z klockami ferodo.


Tak zakończył się sezon 2011 a w 2012...

W 2012 przyszedł czas na nowe większe koło. Fegla jakiej szukałem to OZ Superturismo, niestety nieudalo sie znaleźć nic w dobrym stanie, ale trafiły sie Alessio Monza 17". Wzór podobny wiec nie było na co czekać klik "kup teraz" i czekam na kuriera.
I się doczekałem!!


Po pierwszych przymiarkach na sucho już wiedziałem że będzie sztos. Teraz tylko znaleźć opony. Interesowały mnie tylko nowe. Padł wybór na TOYO Proxes T1R w rozmiarze 215/40R17. O Dziwo nie było łatwo ich kupić. Ale i tu okazał się pomocny popularny portal aukcyjny. Klik Klik i są.

Przyszła wiosna koła wskoczyły na swoje miejsce a szyby trochę ściemniały.




Nie byłbym sobą, gdybym na tym zakończył zacząłem więc poszukiwanie sportowego zawieszenia okazało się, że o ile do wersji 1.6 2.0 8V nie stanowi to większego problemu to już do 2.0 16V takie zawieszenie jest bardzo ciężko zdobyć. Ale dla chcącego... znalazłem więc zawieszenie firmy APEX, które zostało dla mnie specjalnie sprowadzone. A zderzak otrzymał dokładkę od Laguny I.

2013
Nadszedł kolejny sezon a wraz z nim nowy kolor felg. Stwierdziłem że srebrny jest zbyt popularny i muszę coś z tym zrobić. I tak felgi zrobiły się białe. A lakier został odnowiony i wypolerowany.  


I porównianie wyglądu w dniu zakupu oraz w 2013r
Była już jesień 2013 ale działać trzeba dalej stwierdziłem że fabryczny rozmiar tarcz (262) jest co najmniej śmieszny a tylne hamulce były w słabym już stanie (oryginał z datą 98) postanowiłem trochę się pobawić. I tak 4 tarcze zostały zmienione na EBC turbo groove, a klocki EBC green stuff. przy czym tarcze przednie były w rozmiarze 280 mm.  Zaciski nie wymagały wymiany wystarczyło przełożyć jarzma z wersji 280mm, otrzymały za to czerwony kolor.

Jarzmo do tarcz 280 i fabryczne 262



Projekt hamulców nie był jednak ukończony. Zimą 2013-2014 zbierałem kolejne elementy do układanki. 
Przewody w oplocie stalowym HEL

Płyn hamulcowy EBC 307+
By wiosną zacząć działać!!






Trzeba przyznać że płyn i przewody w oplocie mocno zmieniają charakterystykę hamulców.
Na koniec 2014 roku jeden z przednich amorków niestety ni z gruch ni z pietruchy postanowił się wylać, na szybko wróciłem do starych fabrycznych amorków (ponieważ dużo wtedy jeździłem głównie trasy) i okazało się ze auto lepiej się na nich prowadzi (sprężyny zostały APEX).

W sezonie 2015 nie miałem czasu na mody (przeprowadzka na drugi konie polski, ślub oraz narodziny dziecka).  Wiec jedyne co się zmieniło to nowe oryginalne amortyzatory przednie i wieszaki końcowego tłumika na poliuretanowe.

W sezon 2016 Mégane wjechał z felgami w nowym kolorze a opony przednie z racji zużycia ustąpiły miejsca Kleberom Hydraxer 205/40R17.
  




Sprężyny APEXa ustąpiły miejsca MTSom i muszę szczerze przyznać że APEXA nie polecam jedynie tylne amorki jeżdżą do dziś.
Choć fizycznie są dłuższe dały większe obniżenie

W 2017  roku pojawiły się nowe opony tylne niestety Kleber Hydraxer, który okazał się bardzo dobry, nowy nie był juz dostępny. Kupiłem wiec Hankook Ventus V12 evo2 w rozmiarze 205/40R17. Opona warta polecenia.
Zewnętrzne gumy na stabilizatorze były już zużyte wiec zastąpilem je zamiennikami z poliuretanu. Wymieniłem również wszystkie poduszki silnika, oraz przewody paliwowe na takie w oplocie stalowym.  Przy okazji wymiany rozrządu zużyte kolo pasowe z tłumikiem drgań zostało zastąpione lżejszym odpowiednikiem. Natomiast do wnętrza zawitała tapicerka skórzana.


Sezon 2018 dał nowe wzmocnione sprzęgło, skrzynia została przejrzana oraz wymieniliśmy wszystkie łożyska w niej.  Częśc przewodów układu chłodzenia zostala wymieniona na silikonowe. A hamulce przeszly kolejną ewolicję zaciski przednie są od Renault Trafic II, dwu tłoczkowe a tarcze 300mm pochodzące Scenica II 2.0/1.9 dCi.

I tak dotarliśmy do 2019 ruku samochod nadal w moim posiadaniu choć byłem juz pare razy bliski wymiany go na inny zawsze dochodze do wniosku ze cieżko znaleźć coś co go zastąpi, oraz ze szkoda pozbywać sie takiego auta, gdyż wiele juz ich na drogach nie zostało. Trochę ząb czasu już go ugryzł i potrzebujeo odświeżenia (mam tu na myśli odświeżenie wizualne, bo o mechanikę dbam na bieżąco).  Jeśli co bedzie się zmieniało również trafi to na bloga.



Komentarze

Popularne posty